to jeden z 3 głównych powodów myślenia o naszym ciele.
Pozostałe najczęstsze powody to:
profilaktyka i uniknięcie skalpela.
Najczęściej ciało kojarzy nam się narządami i mięśniami motorycznymi,
najmniej myślimy o mięśniach dna miednicy, a są równie ważne jak inne mięśnie.
Gdy jest problem idziemy do lekarza. A tam zaczyna się szereg czynności
medycznych, z użyciem stosownych leków i aparatury, zmierzających do
rozwiązania problemu lub poprawa jego jakości życia.
Bardzo często dopiero w
tedy dowiadujemy się czegoś nowego o naszym ciele, co mieliśmy robić a czego
nie. Zaczynamy szukać skutecznych metod i nowych technologii które mogą nam
pomóc.
Od kilku lat skutecznie można leczyć dolegliwości związane ze słabymi lub
upośledzonymi mięśniami dna miednicy. Dzięki technologii HIFEM możemy
bezinwazyjnie, bezboleśnie, bezpiecznie ćwiczyć mięśnie Kegla u mężczyzn i
kobiet. Jedyna taka metoda gdzie skuteczność jest poparta badaniami
naukowymi oraz posiada certyfikat FDA.